poniedziałek, 27 sierpnia 2012

To nie takie proste! :)


Hej! Małymi krokami wdrażam się w serwis, gdzie mogę wystawiać i sprzedawać rękodzieła. O nic nie chodzi, ale jeśli ma się nagromadzone małe zapasy, nie idzie to tak szybko. Opracowałam system. Spisałam już miary i wagę wisiorków i koralików, porobiłam szczegółowe zdjęcia, zapoznałam się z opłatami pocztowymi. Teraz muszę pouzupełniać swoje dane i zrobić opisy produktów. Na pierwszy rzut pójdą poniższe  fioletowo - niebieskie korale - bardzo podobne do tych, w których prezentowałam się na maturze (również są widoczne na zdjęciu). Zrobiłam drugie, ponieważ wielu osobom podobał się oryginał, ale mówiłam, ze go nie sprzedam. Minimalnie różniący się wielkością i koralikami naszyjnik może znajdzie swojego właściciela - jeśli nie, przecież świat się nie kończy ;) Życzcie mi wytrwałości!

Dolne moje, górne potencjalnego nabywcy.
Małe różnice 1.

Małe różnice 2.
IZA ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz