Praca ruszyła na całego, bo sesja (mam nadzieję) już się zakończyła. Właśnie uzupełniłam zapasy i biorę się za wymyślanie przeróżnych wisiorków. Przedstawiam najnowszą inspirację, czyli jak powstają truskawki.
Kuleczka styropianowa... |
...spotyka się ze skalpelem. |
Wykonujemy wielkie cięcie. |
Może to trochę przypomina truskawkę:) |
Nie wiem jak dla Was, ale jak dla mnie wygląda apetycznie :) |
Tylko gdzie bąbelki? |
I teraz truskawka nowej generacji - rośnie na drzewie. |
Mmmmm, pycha :) |
Pozdrawiam! Iza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz