piątek, 26 kwietnia 2013

Jak zawsze - folderowe znaleziska

Butelka w różne postacie dla mojego młodszego brata - leży u niego na biurku :)

Obszywany album na zdjęcia (robiony na prezent ponad 4 lata temu!).
Zamek się oczywiście rozsuwa, w środku jest obrazek, ale niech będzie tajny :)

 
Po otwarciu na okładce od wewnętrznej strony otwierana kopertka origami z sówką, a w środku życzenia :)

Koniec oglądania zdjęć w albumie! Chciałabym mieć teraz tyle czasu, ile wtedy poświęciłam na ten album... To były fajne czasy :)

A tak się zaczynały prace nad...

...ozdobną poduszką! To też był pracochłonny prezent :)

A to jakieś ciapki, które znalazłam w szafie jak byłam w gimnazjum i wyhaftowałam wtedy na nich kwiatki.

Kolejny butelkowy prezent.



A to zdjęcie korali, na których widok na ekranie komputera zamarłam ze zdziwienia. Totalnie nie pamiętam, że coś takiego robiłam :)

Nie zdziwię się jak kiedyś z jakiś folderów znowu coś się wyszpera. Pozdrawiam serdecznie!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz