czwartek, 7 września 2017

Naszyjnik do własnej interpretacji

Cześć!

Przedstawiam naszyjnik, który dziś jest kolorowy, jutro może być tylko zielony... Przy pomocy nakładanych na kordonkowy wężyk koralików można robić swoje zestawy - w zależności od nastroju i okazji.

Jako, że w Bydgoszczy pada ciągle deszcz od doby, a słońca tu dawno nie było, powstał kolorowy naszyjnik, żeby umilić ten szary czas.

Naszyjnik powstał w trzy wieczory - ile mi to zajęło godzin oczywiście nie wiem... Myślę, że około 4h.


Pozdrawiam, Iza

Jest w czym wybierać... Opatulona w koc tworzę, to co mi siedzi w głowie.


Koraliki można rozstawiać jak się chce. Pętelki są na tyle wąskie, by nie powodowały przesunięć, ale też by wkładanie ich na wężyk nie stanowiło problemu.

Jeśli ktoś ma ochotę na coś innego, to i tak można go nosić :) Wszystko zależy od Ciebie.

I krótki filmik :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz